Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Mateusz Król i jego zniknięcie z serialu „Korona królów”
Już na początku pojawienia się „Korony królów” w telewizji i po pierwszych kontrowersjach związanych z serialem, Mateusz Król nie ukrywał, że liczy na bardziej ambitne aktorsko projekty w przyszłości, a rola Kazimierza Wielkiego nie spełnia jego aspiracji. Wtedy na łamach Super Expressu powiedział:
Udział w "Koronie królów" traktuję tylko jako etap. Stać mnie na więcej, chcę się rozwijać, mam w zanadrzu kilka fajnych projektów.
W między czasie aktor wystąpił w „SNL Polska”, gdzie wystąpił w skeczu z Tomaszem Karolakiem i kpił ze swojej roli w telenoweli oraz poziomu całego serialu.
Jak dowiedział się Super Express, produkcja przymykała oczy na to zachowanie, ale Mateusz Król przekroczył granicę biorąc niespodziewany urlop w trakcie trwania zdjęć, żeby wyjechać ze swoją partnerką Laurą Breszką do Włoch. Sprawiło to producentom niemałe problemy, a także pokrzyżowało plany zdjęciowe. Wszystko dlatego, że produkcji ciężko było pracować i przygotowywać kolejne odcinki serialu bez głównego aktora.
Wygląda jednak na to, że producenci nie czują zbytniego przywiązania do kreacji Mateusza Króla. Jak powiedziała Ilona Łebkowska:
Bardzo często w serialach zastępuje się aktorów wraz ze starzeniem się bohaterów, bo charakteryzacja nie zawsze dobrze wychodzi.
Czy to oznacza, ze naprawdę nie zobaczymy Mateusza Króla w drugim sezonie „Korony królów”?