Czy Beata Tyszkiewicz znika z „Tańca z gwiazdami” na dobre?
Na razie nie wiadomo, czy jurorka nie powróci w kolejnej serii. Jak mówi sama aktorka – musi na razie odpocząć od programu. I mimo, że producenci byli gotowi na wiele ustępstw i dostosowanie nagrań do potrzeb pani Beaty, nie udało im się przekonać jurorki.
Beata Tyszkiewicz była członkinią jury od początku powstania programu, z krótką przerwą w czasie 13. serii, w 2011 r. Jednak gdy Polsat wykupił licencję „Tańca z gwiazdami” powróciła na wszystkie 7 serii, które jak dotąd powstały. Powodem jej zniknięcia są problemy zdrowotne. Beata Tyszkiewicz kończy w tym roku 80 lat, wiosną zeszłego roku przeszła zawał i już jesienią, po zakończeniu 7. edycji, krążyły plotki, że może się pożegnać z programem. Teraz to okazało się prawdą.
Dyrektor programowa Polsatu – Nina Terentiew zapewnia jednak, że dla byłej jurorki drzwi na plan programu są zawsze otwarte:
Jestem pewna, że spotkamy się jeszcze nie raz na planie naszych produkcji. Wszyscy życzymy pani Beacie dużo zdrowia.
Odejście Beaty Tyszkiewicz jest wielką stratą programu i ta wiadomość zasmuciła wielu fanów polsatowskiego „Dancing with stars. Taniec z gwiazdami”. Jednak aktorka planuje śledzić zmagania w kolejnej serii programu i nie wyklucza, że powróci w kolejnej edycji. W rozmowie z WP Gwiazdy powiedziała:
Oczywiście, że będę tęskniła. Ja się bardzo zżyłam nie tylko z tym programem, ale przede wszystkim z ludźmi.
Kto będzie nowym członkiem jury?
Gwiazdy już przygotowują się do treningów przed pierwszymi zdjęciami, a do premiery kolejnej edycji popularnego programu tanecznego, który podbił serca widzów, nie pozostało wiele czasu. Rodzi się pytanie – kto zastąpi Beatę Tyszkiewicz?
Krążą plotki, że może to być aktorka teatralna i telewizyjna – Grażyna Szapołowska. Podobno trwają z nią już negocjacje dotyczące zatrudnienia jej w tej edycji „Tańca z gwiazdami”. Na razie jednak informacja nie została oficjalnie potwierdzona przez producentów programu.
