Skomentuj:
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Lady Gaga (https://www.facebook.com/ladygaga/photos)
Fibromialgia, z którą gwiazda boryka się od jakiegoś czasu, jest przewlekłą chorobą i w każdej chwili jej objawy mogą powrócić. Obecnie jednak gwiazda skupia się na pozytywnych aspektach swojego samopoczucia i ma nadzieję, że rekonwalescencja pomoże na dłużej. Lady Gaga nie ukrywa, że wiele straciła przez swoją chorobę a zrezygnowanie z kariery mogłoby się wiązać z brakiem sensu dalszego życia gwiazdy.
Fani Gagi pytali, czy powrót trasy koncertowej oznacza zakończenie jej problemu. Piosenkarka odpowiedziała z żalem, że jej życie już do końca będzie napiętnowane chorobą, jednak Gaga zrobi wszystko, by powrócić do swoich fanów. To, że wznowiła trasę nie oznacza, że nie czuje bólu, lecz jego próg jest na tyle znośny, by sobie z nim poradzić.
Chociaż Gaga nie ukrywa, że jej choroba jest naprawdę poważna, piosenkarka stara się zachować spokój i zarazić nim swoich fanów. Gwiazda przekonuje, że to dzięki nim ma siłę walczyć a muzyka jest dla niej idealną terapią.
Dla fanów Lady Gagi to bardzo ważna wiadomość. Nie jest tajemnicą, że wokalistka stała się ikoną za życia i posiada fanów, którzy płaczą z radości, gdy mogą ją zobaczyć. W dokumencie produkowanym przez Netflix "Gaga: Five Foot Two", możemy się o tym przekonać, jaka odpowiedzialność spoczywa na artystce. Choroba i domowe zmartwienia przeplatają się z poczuciem odpowiedzialności za to, co czują fani Gagi.
Lady Gaga żyje bardzo szybko i większość swojej energii poświęca fanom. Właśnie dlatego wznowienie trasy nie tyle oznacza nagłą poprawę zdrowia, co chęć ponownego wejścia gwiazdy między tłumy fanów. Należy więc wszelkie tego typu newsy traktować z dystansem, bo poza tym, że Gaga jest artystką, przede wszystkim jest także przewlekle chorą kobietą, której należy się zrozumienie i wsparcie.
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX