Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Katy Perry Taylor Swift - wojna nadal trwa!
Przypomnijmy, że Katy Perry Taylor Swift prowadzą tę zimną wojnę już od dawna. Na początku były dobrymi kumpelami, co głównie można było zauważyć podczas licznych wspólnych imprez artystek. Niespodziewanie jednak ich przyjaźń się zakończyła. Do dziś nie wiadomo, co zapaliło ten konflikt. Kolejne incydenty rozpętały się w prawdziwą burzę. Taylor Swift miała ponoć bojkotować trasę koncertową Katy Perry i "przekupić" część występującej z nią ekipy. Najgłośniejszym powodem konfliktu pań był dopiero John Mayer. To jemu Taylor Swift dedykowała swoją piosenkę "Dear John" tuż po zerwaniu. Choć para spotykała się zaledwie miesiąc, Taylor była wściekła, gdy chwilę później jej miejsce przy boku Johna zajęła Katy Perry swish. Oliwy do ognia nieświadomie dolał biedny Drake, który zaprosił obie panie oraz Johna Mayera na swoją imprezę z okazji trzydziestych urodzin.
Katy Perry swish, czy ten konflikt kiedyś się zakończy?
Najnowszym powodem konfliktu jest fakt, że swish swish Katy Perry spotyka się z Calvinem Harrisem. Przypomnijmy, że wcześniej muzyk przez ponad rok był w związku z Taylor. Nie tak dawno pisaliśmy, że Katy Perry nagrała z Calvinem Harrisem wspólny kawałek do jej najnowszej płyty "Witness". Prawdopodobnie to było już początkiem ich romansu. Co więcej, na najnowszej płycie pojawił się utwór, który okrzyknięto już dissem na Taylor Swift. Zaledwie kilka dni temu umieszczony w sieci kawałek "Swish Swish" ma już kilka milionów wyświetleń. Piosenka, w której gościnnie pojawiła się Nicki Minaj opowiada o Taylor - o jej ekipie, konflikcie z Kanye Westem, porównywaniu Taylor do węża. Sami zresztą posłuchajcie:
Niedawno Katy Perry miała okazję zaprezentować właśnie Swish Swish w amerykańskim programie "Saturday Night Live". Wykonała wówczas dwa utwory z nadchodzącej płyty: "Swish Swish" oraz "Bon Appetit". Zobaczcie, jak artystka wypadła w programie: